Decolopoda australis –…

Decolopoda australis – gatunek kikutnicy (tak zwanego morskiego pająka) występujący u wybrzeży Antarktydy. Osiąga około 30 centymetrów rozpiętości odnóży. U tego gatunku występuje dymorfizm płciowy. Zapłodnienie następuje, gdy jaja opuszczają ciała samicy. Są one później noszone przez samca aż do wyklucia się młodych.
Kikutnice są stare, najstarsze skamieliny pochodzą z kambru i syluru. Zwykle zalicza się je do szczękoczułkowców, ale badania genetyczne ukazują, że mogą być pierwotną siostrzaną grupą dla stawonogów. Znamy około 1300 gatunków kikutnic, które rozmiarami wahają się od 1 milimetra do 90 centymetrów (głębinowe gatunki). Mają one 4-6 par odnóży, które wykorzystują do chodzenia po dnie i poruszania się tuż ponad nim za pomocą ruchu odrzutowego. Większość kikutnic to drapieżniki żywiące się głównie parzydełkowcami i gąbkami. Czasami wbijają swoje ssawki w ukwiały i wysysają z ich pokarm.
Można je spotkać również w Bałtyku. W głębszych obszarach jego południowej części żyje kikutnica czerwona (Nymphon rubrum).

#fajnyzwierz – tag z opisami ciekawych gatunków zwierząt
#zwierzeta #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu

RECENZJA: ALIX SENATOR – TOM…

RECENZJA: ALIX SENATOR – TOM 1 I 2 (CYKL DRAPIEŻCÓW I KYBELE)

W ostatnim czasie do moich rąk trafiła naprawdę niezwykła pozycja – pięknie ilustrowany komiks, którego fabuła ma miejsce w antycznym Rzymie i poświęcona jest okresowi panowania Oktawiana Augusta. Dzieło to zostało wydane przez wydawnictwo Elemental.

Przyznam się szczerze – nie miałem dotychczas większej styczności z komiksami i ciężko jest mi oceniać sposób / poprawność wydania komiksu. Niemniej jednak to, co rzuca się w oczy na samym początku to piękne ilustracje, świetny papier oraz twarda okładka, która tylko podkreślają ile włożono serca w wydanie tych pozycji. Na rynek wypuszczono dwa cykle przygód tytułowego Alixa – tom 1 pt. „Cykl Drapieżców” oraz tom 2 pt. „Cykl Kybele”.

Zaczynając od początku, oba cykle są kontynuacją przygód Alixa – postaci, którą wymyślił i stworzył Jacques Martin w 1948 roku. Autor przedstawił historię galijskiego chłopca, który trafia do niewoli rzymskiej, następnie zostaje usynowiony przez bogatego Rzymianina, by z czasem stać się wiernym sojusznikiem samego Juliusza Cezara. Jak możemy przeczytać we wstępie do tomu 1, w 2012 roku pojawił się pomysł wznowienia przygód Alixa, już jako dorosłego mężczyzny. Autorem fabuły jest Valérie Mangin, a wszelkie rysunki powstały ręką Thierry’ego Démareza. Wstęp jest bardzo przydatny, zwłaszcza dla każdej osoby, która jest niezaznajomiona z historią komiksu.

Autorzy nowych przygód Alixa postawili nie tylko na piękne ukazanie antycznego Rzymu, ale i ciekawą fabułę. W Cyklu Drapieżców Alix Senator ma za zadanie zbadać tajemniczą śmierć Marka Emiliusza Lepidusa, który został rozszarpany przez orły – otoczone szacunkiem w Rzymie ptaki. Z kolei w kolejnym Cyklu Kybele, bohater musi udać się do Grecji oraz sprowadzić tajemnicze zwoje zawierające proroctwa. Akcja toczy się nie tylko w Italii i Grecji, ale i Egipcie, gdzie m.in. będziemy świadkami rywalizacji kultów Kybele oraz Izydy. Co ciekawe, w akcję zaangażowane są postaci historyczne takie jak August czy Liwia. Oczywiście nie powinniśmy oczekiwać, że fabuła będzie się toczyła w zgodzie z prawdą historyczną. Są to wymyślone historie, które mają miejsce w czasach pryncypatu, otoczone aurą tajemniczości, magii i mistyki.

Alixowi w przygodach towarzyszy jego rodzony syn Tytus oraz Chefren – syn jego przyjaciela, którym Alix się opiekuje. Wraz z rozwojem akcji pojawiają się kolejne postaci, które wyróżniają się ciekawą osobowością oraz nadają smaku fabule. Co więcej, nie brak tutaj krwi, brutalności czy rytuałów.

Na domiar wszystkiego, Czytelnik otrzymuje do swoich rąk naprawdę ciekawe źródło informacji o historii antycznej. W przerywnikach między rozdziałami znajdują się obszerne opisy miejsc, przedmiotów czy postaci – powiązanych z fabułą. Dzięki temu jeszcze lepiej odnajdujemy się w fabule oraz przedstawionych czasach.

Podsumowując, z czystym sumieniem mogę polecić wszystkim te fantastyczne dwa wydania. Jest to z pewnością przyjemna odskocznia od standardowych pozycji książkowych. Pięknie ilustrowane komiksy pobudzają wyobraźnię i jeszcze bardziej zachęcają do zgłębiania antyku. Liczę że w niedługim czasie pojawią się kolejne części przygód Alixa.

https://www.imperiumromanum.edu.pl/recenzje/alix-senator-tom-1-i-2-cykl-drapiezcow-i-kybele/

#ksiazki #recenzje #imperiumromanum #historia #liganauki #gruparatowaniapoziomu #ciekawostkihistoryczne #ciekawostki #rzym #qualitycontent #venividivici
————————————————————————————–
Podobają Ci się treści? Wesprzyj IMPERIUM ROMANUM!
https://www.imperiumromanum.edu.pl/dotacje/

Każdy zapewne słyszał o…

Każdy zapewne słyszał o francuskim Pałacu wersalskim*, czyli wspaniałym miejscu, gdzie mieszkała między innymi **Maria Antonina Habsburg. Na zdjęciu poniżej jedna z jego sal. //shutterstock
Wygląda pięknie? Tak, teraz (z dużym naciskiem na teraz) wygląda świetnie.
Wyobraźcie sobie, że na przestrzeni siedemnstego i osiemnastego wieku panował tam straszny syf! Podłogi były zasłane gnojem, w każdym pomieszczeniu unosił się fetor nieczystości – zwierzęcych. Prawdopodobnie widoczna na zdjęciu „Sala lustrzana” była w takim stanie, że ciężko było przejść.
Trudno w to uwierzyć? Krążą plotki, że kobiety przy sukniach miały specjalne ciemniejsze obwódki, aby nie było widać plam.

Maria Antonina jako jedyna miała swój własny wychodek. Reszta ludzi załatwiała się na nocniki, które opróżniano przez okno. Musiało nieźle walić. W komentarzu zdjęcie podobnego wytworu.

#gruparatowaniapoziomu #ciekawostki #historia

66/100 Nieraz widzi się kota,…

66/100 Nieraz widzi się kota, który bierze do pyszczka długie źdźbło trawy, gryzie je i żuje. Koty trzymane w mieszkaniach, nie wychodzące na dwór, zamiast trawy podgryzają czasem rośliny doniczkowe. Jeśli przypadkiem trafią na rośliny o trujących właściwościach, mogą nawet przy tym ucierpieć.

Wielu doświadczonych hodowców szczerze przyznaje, że nie zna przyczyny takiego zachowania kotów. Inni podają mniej lub bardziej prawdopodobne wyjaśnienia. Przez całe lata panowało przeświadczenie, że trawa jest środkiem przeczyszczającym, zażywanym, by pozbyć się kul zbitej sierści zalegających w przewodzie pokarmowym. Niektórzy uważają, że jedzenie trawy ma prowokować u kota wymioty, również w celu pozbycia się kul zlizanej sierści. Wprawdzie kot wymiotuje po zjedzeniu trawy, ale może miał mdłości już wcześniej, zanim zaczął się paść? Rzadziej słyszy się opinię, że trawa łagodzi stany zapalne gardła bądź żołądka. Czasem mówi się, że kotu chodzi tylko o dodatek błonnika do diety składającej się głównie z mięsa.

Tak naprawdę żadna z tych opinii nie jest pewna w 100%. Objętość substancji roślinnej zjadanej w tej formie jest zbyt mała, aby wnieść do diety znaczący udział błonnika. Gdybyśmy dokładniej przyjrzeli się kotom żującym źdźbła trawy, zauważylibyśmy, że wysysają one z nich głównie sok, wypluwając części stałe. Najnowsze i najbardziej wiarygodne badania wykazują, że koty żują trawę głównie po to, aby pozyskać śladowe ilości niezbędnej substancji, której nie zawiera mięso. Jest to witamina zwana kwasem foliowym, która w organizmie zwierząt gra ważną rolę w syntezie hemoglobiny. Niedobór kwasu foliowego powoduje u kotów zahamowanie wzrostu i anemię. Trawa zawiera też śladowe ilości witamin A i D, oraz niacynę. To dlatego mieszkańcy miejskich bloków, nie mający ogródka, sieją dla swych kotów trawę w doniczkach.

Trzeba tu podkreślić z całą mocą, że niezależnie od zapotrzebowania na niewielki dodatek substancji roślinnej koty są przede wszystkim mięsożercami. Zwracam na to uwagę, ponieważ w ostatnich latach szerzy się moda na wegetarianizm, którego zwolennicy próbują przestawić także koty na dietę jarską. Otóż postępowanie takie jest nieświadomym okrucieństwem, gdyż koty pozbawione mięsa zaczynają chorować i w krótkim czasie giną. Nie wolno więc ulegać propagandzie wegetariańskiego żywienia kotów — byłoby to zwykłe znęcanie się nad zwierzętami.

pokaż spoiler Powyższa opinia pochodzi od Desmonda Morrisa, brytyjskiego zoologa i populatyzatora nauki, autora wielu książek przyrodniczych

#100kocichciekawostek #zwierzaczki #koty #ciekawostki

Wiecie, że już 10 lat temu…

Wiecie, że już 10 lat temu narzekano, że poziom Wykopu spadł na dno?
XD
Od tej pory trzyma chyba ten poziom 😀
https://www.wykop.pl/link/197608/#comment-1173403

#wykop #ciekawostki

Na pewno każdemu chociaż raz…

Na pewno każdemu chociaż raz przydarzyła się taka sytuacja, że skopiował coś ciekawego czy ważnego do schowka, a później nadpisał skopiowaną rzecz ze schowka czymś innym. Windows 10 ma na to sposób!

Wystarczy włączyć opcję HISTORIA SCHOWKA w ustawieniach Windowsa a później wklejać tekst za pomocą WIN + V (zamiast standardowego CTRL + V). Wtedy ukazuje nam się menu z historią skopiowanych rzeczy gdzie możemy wybrać co chcemy wkleić.

* Opcja historii schowka nie działa w starszych wersjach Windows 10 – konieczna jest aktualizacja!

Za podesłanie ciekawostki dziękuję @dikoo który podrzucił temat na PW.

#microsoft #windows #windows10 #komputery #ciekawostki #lifehack
Obserwujcie #ciekawostkiwindowsa (ʘ‿ʘ)

CIEKAWOSTKA: Polska to na…

CIEKAWOSTKA: Polska to na razie jedyna drużyna, która nie straciła gola w eliminacjach (z tych drużyn co grały już 2 mecze)
#mecz #reprezentacja #ciekawostki

65/100 Po uśmierceniu ofiary…

65/100 Po uśmierceniu ofiary kot wypełnia następny charakterystyczny dla swego gatunku że jest głodny, musi kilka razy przejść się tam i z powrotem — może dla rozładowania napięcia związanego z polowaniem?
Dopiero kiedy zadośćuczyni tej potrzebie, siada i zabiera się do konsumpcji. Spacerek sprawia również, że poziom adrenaliny wraca do normy, co ma wpływ na przebieg procesu trawienia. Czasem może się jednak zdarzyć, że ofiara tylko udawała nieżywą i skorzysta z nieuwagi kota, aby ratować się ucieczką. Bywa, że jej się to udaje, a wtedy kot musi się obejść smakiem.

W końcu kot powraca do swej zdobyczy. Chciałby się do niej dobrać, ale nie zawsze jest to łatwe. Ze zjadaniem małych gryzoni nie ma kłopotu — koty zwykle zaczynają je pożerać od głowy, połykając również skórki, które potem zwracają. Niektóre koty pozostawiają nie zjedzony pęcherzyk żółciowy i jelita, ale jeśli są głodne — zjadają wszystko. Pewien kłopot — ze względu na upierzenie — sprawiają ptaki. Małe ptaszki można zjeść w całości, pozostawiając tylko lotki ze skrzydeł i sterówki ogonowe. Ale już ptaki wielkości drozda czy kosa trzeba choć z grubsza oskubać.

Kiedy kot napocznie ptaka, oczyszcza z piór jego kawałek, zjada, nadgryza dalej, oskubuje znowu kawałek — i tak aż do końca. Większe ptaki muszą być dokładnie oczyszczone z piór, dlatego kot, któremu udało się upolować gołębia czy nawet coś większego, musi solidnie się napracować. Aby oskubać gołębia, kot przyciska jego ciało przednią łapą do ziemi, bierze między zęby pęczek piór, zaciska szczęki i podnosi głowę w górę. Potem otwiera pysk i potrząsa głową na boki, aby pozbyć się piór. Pluje przy tym i wylizuje pysk, próbując go oczyścić z przylepionego pierza. Potem wylizuje sobie sierść na boku — nie po to, aby ją oczyścić, ale by wytrzeć język. Tak usuwa ostatnie resztki i znowu zabiera się do skubania.

Wydaje się, że instynkt odzierania z piór upolowanego większego ptaka jest wrodzony. Kiedyś autor książki o kotach, Morris Desmond ofiarował martwego gołębia dzikiemu kotu trzymanemu w zoo. Dotychczas dostawał on do jedzenia tylko kawałki mięsa, kiedy więc zobaczył w swojej klatce ptaka w pełnym upierzeniu — wpadł w euforię. Z zapałem zabrał się do wyskubywania piór, a kiedy ptak był już całkiem nagi — wyrywał jeszcze rosnące wokół źdźbła trawy. Robił to w taki sam charakterystyczny sposób, w jaki wydzierał pióra. Dopiero kiedy poczuł się usatysfakcjonowany, wbił zęby w gołębia i zaczął go jeść. Najwyraźniej jeśli instynkt skubania zabitego ptaka (jak wiele innych instynktów) nie jest zaspokojony w warunkach niewoli, wywołuje frustrację.

Co ciekawe, wszystkie gatunki kotów Starego Świata dokonują „rytualnego” skubania w nieco inny sposób niż koty Nowego Świata. Pierwsze wyciągają pióra, potrząsając przy tym głową na boki. Natomiast koty amerykańskie wyrywają pióra prostym, pionowym szarpnięciem głowy w górę. Na tej podstawie można stwierdzić, że mimo powierzchownego podobieństwa gatunki kotowate z obu stron Atlantyku należą do dwóch różnych grup.

#100kocichciekawostek #koty #ciekawostki #zwierzaczki

Wiem że nocna i samo gówno…

Wiem że nocna i samo gówno teraz, ale chciałem się po prostu podzielić pierwszym zdjęciem Linkin Park jako zespołu. Zdjęcie zrobione w 1996 roku. Czester tęsknię za Tobą, coś Ty odjebał… #muzyka #linkinpark #ciekawostki

Salvador Dali całuje dłoń…

Salvador Dali całuje dłoń Raquel Welch po zakończeniu pracy nad jej portretem, 1965 r.

#sztuka #historiasztuki #starezdjecia #salvadordali #ciekawostki #surrealizm

#ciekawostki #nauka #youtube…

#ciekawostki #nauka #youtube #motoryzacja #samochody #mazda #lublin

Koles z naszego kraju ma kanal na ktorym prezentuje zachowania sie roztopionego metalu w kontakcie z roznymi przedmiotami

Tym razem mazda kontra plynny metal czyli

Lava vs Car

Porzucona aliancka…

Porzucona aliancka dieselowska lokomotywa wojenna NSWGR 79 rdzewiejąca w dżungli w pobliżu lotniska koło stolnicy (miasto w tłumaczeniu 'Zatoka Latających Ryb’ 😉 ) na Wyspie Bożego Narodzenia , terytorium zależnym Australi, na Oceanie Indyjskim.

#swiat #pociagiboners #kolej #niezwyklemiejsca #ciekawostki #azja #australia #pociagi #opuszczone #wiedzabezuczyteczna #poznawajswiat

#przegryw #p0lka #ciekawostki…

#przegryw #p0lka #ciekawostki

Jeśli twoja dziewczyna/ żona miała 5 partnerów seksualnych przed tobą masz 70% szans że się rozstaniecie. Nie bierz ślubu z puszczalskimi babami.

Ktoś w ogóle pamięta o tym…

Ktoś w ogóle pamięta o tym utworku Maleńczuka xD?

Teledysk powstał z okazji ostrej inby na Ukrainie w 2014, dziś praktycznie zapomniany a głos i ruski maleńczuka + ten bit jest godny uwagi.

pokaż spoiler #rosja #ukraina #muzyka #ciekawostki

1925…

1925 usa

#architektoniczneinspiracje #architektura #ciekawostki #architekturaboners